Czerwone korale! ...hej!

Czy pomoc wiąże się z aprobatą i wdzięcznością? Kiedyś miałam taką sytuacje, chciałam pomóc rodzinie w trudnej sytuacji finansowej. Osoba wywodząca się z tego kręgu opowiedziała mi o swojej trudnej sytuacji, co bardzo mnie wzruszyło. Nie jestem osobą majętną, ale na szczęście (odpukać w niemalowane) nie miałam takiej sytuacji żeby u mnie nie było w święta jedzenia. Akuratnie złożyło się, że posiadałam troszkę więcej pieniędzy i postanowiłam, że się podzielę, moimi pieniądzmi wydam je w wartościowym celu nie na pierdoły.
Pod pretekstem świąt upiekłam ciasteczka, ułożyłam je w paterze i na dno naczynia dałam kopertę z pieniędzmi.  Zawiozłam wszystko potrzebującej rodzinie. Nie zauważyli koperty bo wszystko było ładnie zapakowane, zostawiłam i się zmyłam do domu. "Głowa domu" zadzwoniła do mnie skrępowana, mieszająca się w tym co mówiła. Moje wrażenie po rozmowie telefonicznej było dość mieszane odczytałam ją z przekonaniem zażenowania i wstydu.
Minął spory czas od momentu świąt, spotkałam się z tą osobą która mi opowiadała o problemach rodzinnych i zaszczepiła we mnie poczucie pomocy bliźniemu. Miałyśmy sobie tyle do opowiedzenia, byłyśmy bardzo rozluźnione i tak skakałyśmy z tematu na temat nie drążąc niczego szczególnego. Wpadł nam temat pomocy (dla mnie pomoc oznacza bezinteresowny czyn społeczny) i tak od słowa do słowa usłyszałam, że moja pomoc została odebrana przez ich rodzinę jako jałmużna...
Jaki z tego morał? Przykro mi to pisać ale chyba następnym razem nie pomogę nikomu. Starałam się o dyskrecje (pretekst ciastek i schowanych pieniędzy, nie chciałam tak wparować do nich do domu i powiedzieć macie pieniądze bo ja mam za dużo, chętnie się podzielę), jednak efekt był zupełnie odwrotny do zamierzonego. Osoby poczuły się dotknięte i niemalże oburzone moją hojnością. Czyli: "jestem głodny będę obdrapywać tynk ze ścian i go jeść, ale nie pozwolę sobie pomóc innym i mnie obrażać". Ok szanuje to i więcej nie zamierzam nikogo obrażać tym że mam więcej, ani na siłę uszczęśliwiać.
Tylko niech też osoby "biedniejsze" nie opowiadają swoich dramatycznych historii znajomym, bo to naturalny gest i odruch człowieczeństwa skłania "bogatszych" do niesienia pomocy.
W głębi duszy czuje się zawiedziona i rozczarowana odczuciami innych względem moich intencji, trudno muszę z tym jakoś żyć.




Mam nadzieje, że Wy nie mieliście takich nieprzyjemnych doświadczeń. Czasem tak bywa, że gdy już coś nas doświadczy, to już więcej nie chcemy brnąć w ten temat i tworzymy w okół siebie skorupę. Stajemy się mniej podatni na nieszczęścia innych, choć chcieli byśmy pomóc to nie jest nam to dane.    

PODPIS
Follow on Bloglovin

Prześlij komentarz

22 Komentarze

  1. cóż za figura <3 a biust baaardzo apetyczny :*
    Naszyjnik i buty bym ukradłą

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachowałaś sie pięknie i z klasą.Nie masz sobie nic do zarzucenia, a ludzie sa tylko ludzmi...

    Z innej beczki- ładne korale, sliczny makijaz i super figura:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, ale jednak taki niesmak zostaje.
      Dzięki ;) Korale to tak po góralsku ;)

      Usuń
  3. Uwielbiam korale w mocnych kolorach ;) Piękne zdjęcia !

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię korali ale w tym wydaniu jestem na TAK!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś dziewczyna ode mnie z pracy opowiedziała mi swoją niezbyt wesołą historię, a że ja byłam na utrzymaniu rodziców to z mamą zrobiłyśmy porządki w szafie i oddałyśmy tej osobie i jej rodzinie z 4 worki ubrań potem pół miasta w nich chodziło. Trzeba pomagać, ale czasami warto zastanowić się czy ta pomoc zostanie doceniona i pozytywnie odebrana :) Bardzo podoba mi się Twój wygląd, wszystko idealnie współgra :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zestawienie kolorów, czerwień i czerń - klasyka z elegancją :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowna kurtka! głowa do góry i wszystko będzie ok :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tak to jest chcesz dobrze a wychodzi ze jestes zly... nie przejmuj sie wazne ze masz dobre serce ! pieknie wygladasz !

    OdpowiedzUsuń
  9. ulala Kochana figurę to Ty masz :))

    OdpowiedzUsuń
  10. dziwne myślenie ludzi :) czasem nie wiadomo jak się zachować, grunt, że Ty byłaś w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wyglądasz:) wiesz Maju mysle,ze nie warto zamykac sie jednak w skorupie;)swiat,ludzie sa bardzo rozni i czesto odmienni od tego jacy chcielibysmy zeby byli,a zawsze przykro gdy nasze dobre intencje sa zle zrozumiane.Sama wielolrotnie doswiadczylam tego.Jednak nie warto sie poddawac i zamykac na innych bo sa wokol i tacy,ktorzy nas naprawde potrzebuja i docenia, a takze zamykajac sie w sobie na innych mozemy przegapic cos bardzo cennego w swoim zyciu....nie kazdemu tez da sie pomoc niestety,ale wazne by postepowac zgdnie ze swoim sumieniem...

    OdpowiedzUsuń
  12. wyglądasz niesamowicie!!!świetnie że są takie osoby jak Ty,chciałaś pomóc masz dobre serduszko :-) ale niektóre osoby mają wyższe ego,nie przejmuj się.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zamarzyły mi się ostatnio czerwone korale ;)
    Co do pomocy - bardzo dziwna sytuacja. Przecież zrobiłaś to na tyle dyskretnie, że nie powinni poczuć się jakoś dotknięci.

    OdpowiedzUsuń
  14. uuu sexi!:) Świetna torebka i kurtka. Czerwone korale są zawsze na plus:)

    OdpowiedzUsuń
  15. jejku dziewczyno ale z Ciebie laska!

    OdpowiedzUsuń
  16. świetna figura! torba zresztą też :P

    Pozdrawiam A.,
    http://hipnature.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Z jednej strony, rodzina faktycznie mogła poczuć się w jakiś sposób skrępowana takim prezentem, ale z drugiej moim zdanie bardzo ładnie się zachowałaś i to wcale nie było jakieś złe/nieodpowiednie z Twojej strony...czasami po prostu źle odczytujemy intencje i nie wiemy jak się zachować...
    Masz super figurę Kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ludzie to jednak mają pomieszane w głowach :|
    świetna stylizacja.

    OdpowiedzUsuń
  19. Twoje zachowanie świadczy o dobroci, a niestety ludzie w Polsce rzadko dobrze rozumieją intencje innych, dlatego tak jak stwierdzłaś lepiej nie pomagać, bo i tak zostaniesz źle odebrana...:) A Ty chciałaś tylko bezinteresownie pomóc...
    P.S. Ale figura:)

    OdpowiedzUsuń

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć, jeśli chcesz je wykorzystać to najpierw mnie o to spytaj!

Dziękuję za odwiedzenie mojej strony. Jeśli masz ciekawą opinię na dany temat lub chcesz o coś spytać, albo po prostu chcesz pogadać, chętnie poczytam i odpowiem ;) Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam Maya :*