Wystarczy tylko niedziela i wszystkim bije na dekiel.
Czasem nawet wychodząc na banalny spacer można paść ofiarą niemiłych incydentów, gdzie normalnie w ciągu tygodnia nic się nie przytrafia. Wrażliwość, drażliwość złośliwość to są hasła przodujące na niedzielne dni.
Tak, to właśnie dzisiaj moje niedzielne "kazanie" wygląda ;)
Zjawisko to ma pewnie kilka przyczyn, zmęczenie materiału całym tygodniem, zbliżający się poniedziałek też może działać rozdrażniająco. Niedzielna niemoc (nie mogę zrobić tego, czy tamtego bo niedziela/nie wypada-bo co będą mówili inni, dzień święty święcić)??
...Nie wiem ale w każdej szerokości geograficznej w której byłam niedziela bije każdemu na dekiel ;)
Jak się uchronić przed tym durnym dniem tygodnia nie mam pojęcia ani pomysłu... nie przeskoczy się tego dnia.
Koniec! Więcej grzechów nie pamiętam!
Cześć!
2 Komentarze
Przepięknie i elegancko.
OdpowiedzUsuńWow beautiful Outfit.You look adorable in it.
OdpowiedzUsuńhttp://aliceimkleiderschrank.blogspot.de/
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć, jeśli chcesz je wykorzystać to najpierw mnie o to spytaj!
Dziękuję za odwiedzenie mojej strony. Jeśli masz ciekawą opinię na dany temat lub chcesz o coś spytać, albo po prostu chcesz pogadać, chętnie poczytam i odpowiem ;) Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam Maya :*